Bujna zieleń, zapach kwiatów, błękitne niebo. Wszystko idealnie, ale brakuje tylko jednego. Wygodnego fotela, w którym można się zrelaksować. Tylko jaki fotel wybrać? A najważniejsze – z jakiego materiału?
Wybór materiału zależy głównie od tego, czy chcemy trzymać fotele w ogrodzie przez cały rok, czy będziemy przechowywać je w okresie jesienno-zimowym.
W pierwszym przypadku powinniśmy wybrać materiały wytrzymałe i odporne na temperaturę oraz warunki atmosferyczne. Z kolei w sytuacji, kiedy chowamy meble w sezonie zimowym lub podczas niekorzystnej pogody możemy pozwolić sobie na mniej odporne i bardziej wyszukane materiały.
Drewno
Najczęściej wykorzystywane tworzywo do produkcji mebli. W ogrodzie często stosowane drewno egzotyczne, które jest w stanie znieść dużo warunków pogodowych, ponadto po impregnacji taki fotel staje się praktycznie całkiem odporny na deszcz, chłód czy zabrudzenia, dzięki czemu posłuży nam przez wiele lat.
Niestety sporym minusem drewna jest utrata koloru i zwiększająca się podatność na wilgoć wraz z upływem lat, dlatego często taki drewniany fotel będzie trzeba impregnować, a z czasem – kupić po prostu nowy.
Wiklina i rattan
Materiały bardzo giętkie przez co można z nich uzyskać ciekawe kształty foteli. Rattan i wiklina są również lekkie i wykonane z nich meble można łatwo przenosić.
Wszystko ładnie i pięknie, ale największą wadą jest brak odporności na wilgoć, przez co nie nadają się na każdy sezon i pogodę, dlatego fotele z tych materiałów muszą być chowane.
Metal
Metal jest niewątpliwie najbardziej wytrzymałym materiałem, z jakiego wykonuje się meble do ogrodu. Nadaje się na każde warunki pogodowe, a odpowiednio zabezpieczony, staje się również antykorozyjny.
Jedynym minusem mebli metalowych jest fakt, że w słońcu będą się mocno nagrzewać, a w cieniu, czy przy niskiej temperaturze, staną się zimne.
Wybór nie jest oczywisty. Przede wszystkim zależy od designu całego ogrodu oraz budżetu. Później zostaje już tylko błogi relaks pod chmurami.